Temat tygodnia: „JESIENNA POGODA”

Termin realizacji: 21.10.2024- 25.10.2024r.
Zamierzenia dydaktyczno – wychowawcze:

  • zapoznanie ze zjawiskami atmosferycznymi występującymi jesienią
  • rozpoznawanie symboli pogody
  • wdrażanie do wypowiadania się zdaniami
  • zapoznanie z doborem właściwego ubioru do pogody
  • doskonalenie umiejętności grafomotorycznych
  • uświadomienie dzieciom jaką rolę pełni woda w życiu ludzi, roślin i zwierząt
  • zapoznanie ze zjawiskiem atmosferycznym jesieni – częstymi opadami deszczu
  • wdrażanie do dłuższego skupiania uwagi na jednej czynności
  • rozwijanie wyobraźni ruchowej podczas zabaw przy muzyce
  • tworzenie zbiorów z uwzględnieniem cech jakościowych: wielkości, wysokości, koloru
  • utrwalanie pojęć: para, prawy, lewy, w sytuacji użytkowej
  • kształcenie umiejętności wycinania po linii
  • rozwijanie wrażliwości muzycznej i umiejętności wokalnych
  • wyrażanie charakteru muzyki interpretacja ruchowa
  • rozwijanie wrażliwości kolorystycznej poprzez zabawę z kolorem i tworzenie barw pochodnych

PIOSENKA ,,Gdy na dworze deszczyk pada” (Autor: D. Kluska, A. Zagajewski)

  1. Gdy na dworze deszczyk pada,
    ka – pu, ka – pu, kap, kap, kap.
    Ty parasol kolorowy
    do swej ręki szybko złap!
  2. Gdy na dworze deszczyk pada,
    coraz większy robi szum.
    Na parasol kolorowy
    lecą krople plum, plum, plum.
  3. Gdy na dworze deszczyk pada
    ja nie martwię wcale się.
    I wesoło sobie śpiewam,
    kiedy deszcz gra dźwięki te.

„Jesienna szaruga”

  1. Deszcz po szybie ścieka: sza, sza, sza,
    kapią krople deszczu: pla, pla, pla.
  2. Wiatr piosenkę śpiewa: tu, tu,tu
    szumią z wiatrem drzewa: szu, szu, szu
  3. Tańczą krople deszczu: kap, kap, kap,
    wszystko wkoło mokre: chlap, chlap, chlap.

„Jesienny masażyk”
Tu płynie rzeczka, (Rysujemy palcami wzdłuż [jego] kręgosłupa, z góry na dół, linię falistą,)
tędy przeszła pani na szpileczkach. (szybko kroczymy po plecach opuszkami palców wskazujących,)
Tu stąpały słonie (powoli kroczymy wewnętrzną stroną dłoni,)
i biegały konie. (szybko, z wyczuciem stukamy dłońmi zwiniętymi w pięści.)
zaświeciły dwa słoneczka, (powoli zataczamy na nich [plecach – przyp. red.] obiema dłońmi koła, aż odczujemy ciepło.)
Spadł drobniutki deszczyk. (Leciutko stukamy opuszkami palców w plecy dziecka na dole,)
Czy cię przeszedł dreszczyk? (niespodziewanie, delikatnie szczypiemy je w kark.)

 

Comments are closed.